Grypa ptaków – aktualny problem
W ostatnich latach na świecie stwierdzano dość często przypadki i epidemie wysoce zjadliwej grypy ptaków, z których największa rozpoczęła się w 2003 roku w Azji, skąd rozprzestrzeniła się do Europy i Afryki. Wywołana jest przez podtyp H5N1. W Polsce wirus H5N1 pojawił się dwukrotnie: w 2006 roku u ptaków dzikich (gównie łabędzi) a pod koniec 2007 roku u drobiu (w jednym przypadku zakażenie stwierdzono też u ptaków dzikich utrzymywanych w azylu dla ptaków). W obydwu przypadkach szybkie rozpoznanie choroby w laboratorium jak również działania Inspekcji Weterynaryjnej pozwoliły skutecznie wyeliminować chorobę w stosunkowo krótkim czasie.
Ponieważ nie wynaleziono dotychczas skutecznego leku zabijającego wirus grypy ptaków, jedyną skuteczną metodą zwalczania jest wybijanie stad zakażonych. W niektórych sytuacjach dopuszcza się stosowanie szczepień, jednak nie zabezpieczają one stada w 100%, a cała procedura jest bardzo czaso- i kosztochłonna.
Grypa ptaków rozprzestrzenia się poprzez przemieszczanie drobiu, ludzi, pojazdów i sprzętu w obrębie fermy/gospodarstwa lub pomiędzy nimi, wprowadzanie do stada ptaków o nieznanym statusie zdrowotnym, kontakty pomiędzy ptakami dzikimi i drobiem, używanie sprzętu wypożyczonego od innych hodowców, podawanie paszy zanieczyszczonej odchodami ptaków dzikich, niewłaściwa lub niepełna dezynfekcja pomieszczeń dla drobiu, karmideł i poideł, drobnego sprzętu, pojazdów itp. Wszelkie działania, które mają na celu wyeliminowanie lub ograniczenie wyżej wymienionych dróg rozprzestrzeniania się zakażenia noszą nazwę zasad biobezpieczeństwa. Polegają one na:
a) niedopuszczaniu do bezpośrednich kontaktów pomiędzy ptakami dzikimi i drobiem, a w okresach dużego nasilenia migracji ptaków dzikich utrzymywaniu drobiu w zamknięciu (nakaz taki może być wprowadzony obligatoryjnie w każdym momencie, w zależności od skali ryzyka)
b) kupowaniu paszy tylko od sprawdzonych producentów i przetrzymywaniu jej w sposób uniemożliwiający dostęp innych zwierząt, w szczególności dzikich ptaków
c) ograniczaniu lub uniemożliwianiu osobom postronnym kontaktów z ptactwem domowym
d) unikaniu wypożyczania sprzętu i wyposażenia od innych hodowców
e) częstym myciu i dezynfekcji wyposażenia, pojazdów, odzieży ochronnej, obuwia
f) unikaniu kupna ptaków niewiadomego lub niepewnego pochodzenia
Ponadto należy na bieżąco obserwować wszelkie zaburzenia stanu zdrowotnego, ze szczególnym uwzględnieniem objawów opisanych wcześniej. Podobne objawy mogą niekiedy występować w przebiegu innych chorób, w tym ostrych zatruć, dlatego wszelkie wątpliwości należy konsultować z lekarzem weterynarii, który posiada odpowiednie kompetencje aby ocenić, czy przyczyną problemów może być grypa. W przypadku uzasadnionego podejrzenia informowany jest Powiatowy Inspektorat Weterynarii, który zleca pobranie próbek i wysyła je do laboratorium zajmującego się rozpoznawaniem grypy ptaków. W Polsce laboratorium referencyjne do spraw grypy ptaków znajduje się w Państwowym Instytucie Weterynarii – Państwowym Instytucie Badawczym w Puławach.
Duże kontrowersje związane są z zagrożeniem zdrowia człowieka ze strony wirusa H5N1. Należy podkreślić, że grypa ptaków wywołana przez wirus H5N1 jest przede wszystkim chorobą ptaków, a człowiek ulega zakażeniu bardzo rzadko i w szczególnych okolicznościach, np. po spożyciu mięsa drobiowego poddanego niewłaściwej obróbce termicznej, bądź też po bardzo długim kontakcie z zakażonym drobiem. Jednak gdy dojdzie już do zakażenia, wirus jest bardzo zjadliwy i powoduje śmierć ok. 60% chorych. Od 2003 roku zakażenie wirusem H5N1 stwierdzono u 407 osób, z czego 254 zmarło (wszystkie przypadki dotyczyły Azji i Afryki, stan na 11.02.2009). Warto zwrócić uwagę, że w przypadku grypy ludzkiej istnieje zjawisko odwrotne, tzn. przy dużej zaraźliwości tego wirusa i dużej liczby osób chorujących, śmiertelność jest zwykle bardzo niska. Uzasadnione obawy naukowców związane są z możliwością mutacji wirusa grypy ptaków do takiej formy, która wywołując wysoką śmiertelność u zakażonych ludzi, będzie jednocześnie łatwo przenosiła się między nimi. Taka choroba łączyłaby w sobie cechy grypy ptaków i grypy ludzi i mogłaby wystąpić w postaci tzw. pandemii. O pandemii mówimy wówczas, gdy choroba obejmuje zasięgiem bardzo duży obszar – kilka kontynentów lub nawet cały świat. Jednak w chwili obecnej nie ma dowodów na to, że wirus przenosi się bezpośrednio z człowieka na człowieka, jednak takiej możliwości nie można w przyszłości wykluczyć.
Skuteczną metodą zapobiegania możliwości zakażenia wirusem H5N1 u człowieka jest przede wszystkim utrzymywanie podstawowych zasad higieny (wirus jest bardzo wrażliwy na działanie mydła i innych detergentów) oraz właściwa obróbka termiczna produktów drobiowych, w tym jaj (temperatura wewnątrz produktu powinna osiągnąć minimum 75 °C).
Grypa ptaków wywołana przez wirus H5N1 występuje ciągle w wielu rejonach świata i nie wykluczone, że ponownie pojawi się w Polsce. Niezwykle ważnym orężem w walce z tą chorobą jest rzetelna wiedza na temat rzeczywistego zagrożenia dla drobiu i człowieka oraz metod, które pozwalają ograniczyć skutki jej wystąpienia.
Krzysztof Śmietanka,Zakład Chorób Drobiu, Krajowe laboratorium referencyjne diagnostyki grypy ptaków,
Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach